Sprawy karneCo grozi za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym?

Według danych Komendy Głównej Policji w 2024 roku doszło do 21528 wypadków drogowych, a śmierć odniosło w nich w sumie 1881 osób. Oznacza to, że co roku setkom kierowców zostają postawione zarzuty o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Jak wysokie kary za to grożą? I co mogą zrobić, by otrzymać łagodniejszy wyrok?
Jaka jest odpowiedzialność karna za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym?
Odpowiedzialność karną za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym reguluje art. 177 § 2 Kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem takie przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Co ważne, sprawca ponosi odpowiedzialność karną nawet, jeśli do wypadku doprowadził nieumyślnie. Wystarczy, że naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Na przykład Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 24 sierpnia 2016 uznał, że takie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym naruszył pracodawca, który dopuścił do jazdy niesprawnie techniczny pojazd i polecił swojemu pracownikowi jazdę niesprawnym autem. Wprawdzie sam pracodawca nie doprowadził bezpośrednio do wypadku, bo nie kierował samochodem i w momencie zdarzenia nie znajdował się w pojeździe. Nie zmienia to jednak faktu, że dopuścił do użytku niesprawne auto i w ten sposób zachował się niezgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Gdyby postąpił inaczej, do całego zdarzenia by nie doszło.
Z kolei 17 listopada 2021 r. Sąd Najwyższy uznał, że kierowca może ponosić odpowiedzialność z art. 177 k.k. za śmierć jadącego z nim pasażera, jeśli taki pasażer miał nieprawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa. W tej konkretnej sprawie pasażerka postanowiła się zdrzemnąć i przez to przyjęła nietypową pozycję jazdy. W efekcie podczas wypadku pasy ucisnęły ją w sposób, który doprowadził do śmierci. O ile sąd pierwszej i drugiej instancji chciał uniewinnić kierowcę, to Sąd Najwyższy był już zupełnie innego zdania. Uznał, że kierowca ma obowiązek upewnić się, że pasażerowie prawidłowo zapięli pasy bezpieczeństwa, a następnie musi kontrolować to również podczas dalszej jazdy.
Kiedy za spowodowanie wypadku śmiertelnego grozi surowsza kara niż te przewidziana w art. 177 Kodeksu karnego?
Kara za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w pewnych okolicznościach może zostać dodatkowo zaostrzona. Dzieje się tak w 2 przypadkach: gdy sprawca był pod wpływem alkoholu i gdy uciekł z miejsca zdarzenia.
Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym po alkoholu
Na temat wypadku podczas jazdy po pijanemu mamy cały osobny artykuł na naszym blogu. W tym miejscu musimy jednak przypomnieć przynajmniej najważniejsze kwestie wspomniane w tamtym wpisie.
Po pierwsze, alkohol zmniejsza możliwości właściwych i szybkich reakcji, a osoba prowadząca pojazd w takim stanie zagraża bezpieczeństwu na drodze. Właśnie dlatego kara za spowodowanie wypadku śmiertelnego pod wpływem alkoholu będzie surowsza niż gdyby kierowca był trzeźwy. W końcu już wsiadając za kierownicę w takim stanie, trzeba liczyć się z potencjalnymi konsekwencjami kierowania autem w stanie upojenia alkoholowego.
W takim przypadku odpowiedzialność karna z art. 177 zostaje dodatkowo zaostrzona na zasadach przewidzianych w art. 178. Oznacza to, że jeśli następstwem wypadku po pijanemu jest śmierć człowieka, sąd orzeka karę nie niższą niż 5 lat pozbawienia wolności do 20 lat pozbawienia wolności. Ten nowy, zaostrzony wymiar kary, obowiązuje od marca 2023 roku.
Co więcej, za kierowaniem autem pod wpływem sąd orzeka też zakaz prowadzenia pojazdów. jeżeli zawartość alkoholu w organizmie przekracza 1 promil we krwi lub 0,5 mg/dm3 w wydychanym powietrzu albo prowadzi do takiego stężenia, może również orzec przepadek samochodu.
Ucieczka z miejsca wypadku śmiertelnego
Sprawca, który zbiegł z miejsca wypadku też musi liczyć się z zaostrzoną odpowiedzialnością. Traktowany jest na takich samych zasadach co sprawca działający pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Oznacza to, że ucieczka z miejsca śmiertelnego wypadku komunikacyjnego również prowadzi do zaostrzenia kary pozbawienia wolności, którą sąd może wówczas orzec w wymiarze od 5 do 20 lat.
Taka ucieczka będzie się wiązać także z dożywotnią utratą prawa do prowadzenia pojazdów i konfiskatą samochodu.
Czy sprawca śmiertelnego wypadku komunikacyjnego może odpowiadać za zabójstwo?
Choć za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym sprawca powinien odpowiadać z art. 177 k.k., zdarzają się przypadki, w których organy ścigania domagają się zakwalifikowania danego zdarzenia jako inny rodzaj przestępstwa.
Istnieje duża różnica między sytuacją, w której kierowca rzeczywiście nieumyślne doprowadza do wypadku a takim działaniem, które można uznać za skrajnie nieodpowiedzialne i brawurowe – np. ściganie się z innym autem i znaczne przekraczanie dozwolonej prędkości.
Z tego powodu zdarzają się przypadki, w których prokuratura wnioskuje np. o odpowiedzialność sprawcy na podstawie przepisu dotyczącego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym (art. 173 k.k.). Czasami też sąd może przychylić się do wniosku zakwalifikowania takiego zdarzenia jako zabójstwa z zamiarem ewentualnym – sytuacji, w której wprawdzie kierowca nie działał w celu zabójstwa, ale przez swoje zachowanie dopuszczał taką możliwość.
Np. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w 2017 roku (sygn. II AKa 281/17) uznał, że sprawca jadący pojazdem z prędkością ponad 100 km/h, uciekając przy tym przed policją i lekceważąc wszystkie przepisy, nie zrobił nic, co mogłoby zapobiec prawdopodobieństwu spowodowania wypadku. Z tego powodu odpowiadał właśnie jak za zabójstwo (art. 148 k.k.), a nie za śmiertelny wypadek komunikacyjny. To oczywiście oznaczało również bardziej surowy wymiar kary – pozbawienie wolności na czas nie krótszy niż 10 lat, z możliwością nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Obecnie pojawiają się też postulaty, by wprowadzić zupełnie nową kategorię przestępstwa – zabójstwo drogowe. W ten sposób przepisy wyraźnie rozróżniałyby sytuacje nieumyślnego naruszenia przepisów ruchu drogowego od takich przypadków, w których sprawca zachowywał się skrajnie nieodpowiedzialnie. Jednak jak widzisz już teraz prokuratura na podstawie obowiązujących przepisów jest w stanie doprowadzić do wymierzenia sprawcy bardzo surowej kary.
Spowodowanie wypadku komunikacyjnego — pomoc Adwokata od prawa karnego
Nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym stawia sprawcę w niezwykle trudnej sytuacji prawnej. Oznacza perspektywę bardzo surowej kary i konieczność zapłacenia dodatkowych świadczeń na rzecz rodziny zmarłego poszkodowanego.
Co więcej, jak wiesz już po przeczytaniu tego artykułu, taka odpowiedzialność karna może być tym bardziej surowa, gdy organy ścigania zaczną skutecznie domagać się zakwalifikowania tego zdarzenia jako innego przestępstwa – na przykład zabójstwa.
Z tego powodu tak ważne jest skorzystanie ze wsparcia doświadczonego adwokata od spraw karnych. Szczególnie znaczenie będzie to mieć w przypadku tych osób, które doprowadziły do śmiertelnego wypadku w sposób nieumyślny – na przykład ze względu na chwilową nieuwagę czy trudne warunki drogowe, a nie swoją nieodpowiedzialność czy brawurę. Tacy sprawcy nie powinni być równie surowo karani co nieodpowiedzialni kierowcy. Adwokat może im pomóc w przedstawieniu odpowiednich argumentów sądowi i tym samym uzyskaniu możliwie łagodnego wyroku.
Co więcej, ponieważ spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 8 lat, zgodnie z art. 258 § 2 Kodeksu postępowania karnego prokurator może z tego powodu wnioskować do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Tymczasowe aresztowanie ma zapobiegać m.in. ucieczce oskarżonego, namawiania przez niego innych osób do składania fałszywych zeznań albo utrudniania przez niego postępowania. Prawodawca wyszedł z założenia, że grożąca surowa kara w większym stopniu może motywować podejrzanego np. do ukrywania się. Sąd musi więc mieć na uwadze możliwość takiego zachowania, ale jednocześnie nie może stosować aresztu automatycznie w każdym takim przypadku. W praktyce jednak tymczasowe aresztowanie często jest nadużywane. W tym zakresie rola obrońcy też jest więc bardzo istotna. Może on zadbać, by taki środek nie był stosowany bez konieczności albo wnioskować o jego zamianę na rozwiązanie mniej dotkliwe dla oskarżonego – np. zastosowanie dozoru policji lub poręczenia majątkowego.
Wsparcie adwokata jest jednak równie ważne dla rodziny zmarłego poszkodowanego. Występując w charakterze tzw. oskarżyciela posiłkowego, by sprawca poniósł odpowiedzialność karną adekwatną do jego czynu, a także zapewni rodzinie wsparcie w uzyskaniu świadczeń finansowych – zarówno w ramach samego procesu karnego, jak i w osobnym postępowaniu cywilnym. Doświadczony prawnik pomoże przejść przez traumatyczny proces sądowy i zadbać o interesy rodziny w tym trudnym czasie. Właśnie dlatego, niezależnie czy występujesz w charakterze oskarżonego, czy rodziny zmarłego, wsparcie kancelarii adwokackiej będzie bardzo ważne.